Adam Fidusiewicz

Bledy

Jak sam mówi o sobie „pracuje jako aktor, studiuje jako student”. Od 2003 roku występuje w serialu "Na Wspólnej", jako Maks Brzozowski. Uczy się Psychologii Mediów w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej, a pracę w telewizji traktuje jako praktyki. W wolnym czasie pisze bloga, w którym zamieszcza własne utwory.
Wcześniej występował w dyplomowej etiudzie "Lol", off-owym spektaklu "Święty i Zbrodniarz", nowoczesnym wydaniu "Romea i Julii", książkowym filmie "W pustyni i w puszczy", kultowym musicalu "Metro", bajecznej bajce "Piotruś Pan", telewizyjnym teatrze "Różany zamek". Podczas przygotowań do musicalu "Romeo i Julia", poznał tancerzy break dance i bardzo polubił ten rodzaj ruchu.

Taniec towarzyski jest dla niego czymś zupełnie abstrakcyjnym, ale i twórczym. Uważa, że jest coś, co może wynieść z sal treningowych i wnieść w swoje życie. "Na treningach szlifujemy każdy ruch, myślimy nad każdym posunięciem, analizujemy pozycje, postawy. W życiu też jest ważne, aby myśleć nad każdym posunięciem
i aby mieć przeanalizowaną postawę". Dodaje też: „Najprzyjemniejsze jest uczucie rozwijania się i dlatego warto spróbować tańca towarzyskiego".

Viki

jak dla mnie to ta jego wczorajsza cha - cha to była taka sobie , wizualnie to rzeczywiście wyglądało fajnie , ale technicznie tragedia , zwłaszcza te jego zgiete kolana ( " mam takie wystające " - ciekawe kogo on tym chciał nabrać , no ale ma chłopak poczucie humoru Wesoly

) jak dla mnie to więcej było w tym jego tańcu elementów z elektro niż z cha - chy , ale predyspozycje do ruchu ma , więc moze następnym razem będzie lepiej

Agata912

No co ja też mam wystające kolana.A poza tym jak troche posiedział w green roomie to mu mogło sie na spodniach odcisnąć.Taki materiał

Serek1994

Mi sie podobało. Dopiero potem zauważyłem, że ma zgięte kolana.